Postaw na edukację

13.10.2023

Kwiaty bez okazji

Czyli: niech nam zawsze będzie miło

Kwiaty bez okazji

Kiedy kilka dni temu weszłam rano do pokoju nauczycielskiego, zobaczyłam na stole bukiet pięknych róż. Odruchowo zapytałam, z jakiej to okazji i czy dzisiaj jest jakieś święto. Jakież było moje zdziwienie, gdy jedna z naszych nowych koleżanek nauczycielek odpowiedziała: Bez okazji, po prostu chciałam umilić pracę sobie i lekcje moim uczniom. Sympatyczne, prawda?

Gdy następnego dnia weszłam do jej sali na swoją lekcję, róże nadal stały na biurku i cieszyły oko. Co na nie spojrzałam, mimo woli uśmiech pojawiał się na mojej twarzy. A i młodzież potrafiła docenić ten kwiatowy gest. Gdy róże w końcu trzeba było wyrzucić, uczniowie też odczuli ich brak, słychać było, jak z żalem to komentują. Taki mały gest, kilka kwiatów w wazonie na biurku w klasie, a ile ciepła i przyjaznej atmosfery.

A tuż obok zwykła, szkolna rzeczywistość: utarczki z uczniami, konfrontacje z rodzicami, zmagania z programem i systemem szkolnym, braki kadrowe, wakaty, podwójne etaty i przepracowanie. Jakie to kontrastowe. Ale nie o tym dzisiaj chciałam pisać…

Jutro nasze święto, Dzień Nauczyciela, a tak naprawdę rocznica utworzenia Komisji Edukacji Narodowej. Ponieważ w tym roku ten dzień wypada w sobotę, część szkół już w piątek będzie miała wolne, część zorganizuje w tym dniu akademie i uroczyste spotkania dla nauczycieli, a dla części szkół to będzie normalny dzień pracy z… kwiatkiem dla grona pedagogicznego i tak jak u nas –specjalnym koncertem w auli szkoły. Być może niektórzy wyjadą razem na wspólne świętowanie w plenerze lub na uroczystą kolację w restauracji.

To jedyny dzień w roku, kiedy my, nauczyciele, możemy poczuć się wyjątkowo, usłyszeć kilka miłych słów o sobie i naszej pracy, zostać docenionymi i wyróżnionymi, a niektórzy nawet nagrodzonymi przez dyrektora za szczególne osiągnięcia w pracy z dziećmi i młodzieżą. To jedyna okazja, by poczuć się wyjątkowo w czasach, gdy zawód nauczyciela traci na prestiżu. Gdy zarówno uczeń, jak i rodzic przyjmują postawę roszczeniową. Gdy nie wysłuchuje się naszych próśb o lepsze jutro, a jedynie dokłada kolejne obowiązki i wdraża coraz dziwniejsze rozporządzenia dotyczące naszej pracy. Gdy często mówi się o nas bez nas i podejmuje zaskakujące nas decyzje.

W tym roku wyjątkowo (!) otrzymamy nagrodę finansową z okazji 250-lecia powstania KEN, ale nie czarujmy się, ma ona drugie dno i zostaje przyznana w jednoznacznych okolicznościach, o których rozpisywać mi się nie wypada. Ale doceńmy i ten gest… Raz na 250 lat – nagroda specjalna dla nauczycieli. Nam udało się na nią załapać.

W tym szczególnym dla nas dniu, gdy uczniowie z kwiatkiem w ręku zaczynają mówić ludzkim głosem, doceniając wkład naszej pracy i cały wysiłek pedagogiczny, zapomnijmy na chwilę o tych wszystkich niedogodnościach, frustracjach i przeciwnościach, które spotykają nas na co dzień. Poczujmy się wyjątkowo i świątecznie z nadzieją na nadchodzące, lepsze zmiany, które spowodują wzrost zadowolenia i satysfakcji z jakże wartościowej przecież pracy pedagogicznej.

Tego wszystkim Nauczycielom w dniu ich święta życzę.

Katarzyna Tryba

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.